Z lupą przez historię - Niepokorna księżniczka Zofia
Dlaczego księżniczka Zofia, córka Anny Mazowieckiej, odmówiła swej ręki królowi...
Księżniczka Anna Mazowiecka, siostra Stanisława i Janusza, zawzięta wojowniczka o niezawisłość Mazowsza od Królestwa Polskiego, po długich targach z królem Zygmuntem I Starym zgodziła się oddać swą rękę Stanisławowi Odrowążowi ze Sprowy, synowi wojewody podolskiego. Ślubu udzielał młodej parze ksiądz Krzycki w towarzystwie biskupa Gamrata, jednego z najbardziej zaufanych ludzi królowej Bony. Królewska para żywiła nadzieję, że „umiłowana córka“ Anna uda się w ślad za mężem do Małopolski, a tym samym opuści Mazowsze, które wówczas król będzie mógł bez przeszkód włączyć do Korony.
Nic bardziej mylnego – Anna postanowiła nie tylko nie opuszczać swoich ziem, ale nadal sprawować nad nimi realną władzę. Jednak trafiła na niezwykle stanowcze stanowisko królewskiej pary, która tym razem zdecydowała skutecznie odebrać jej wszystkie majątki, a Odrowążom potrącić za opór stawiany władzy trzecią część posagu Anny w gotówce.
W roku 1540 przyszła na świat jedyna córka Odrowążów - Zofia. Anna zmarła, kiedy jej córka miała zaledwie siedem lat. Zofia wyszła za mąż za syna hetmana Jana Krzysztofa Tarnowskiego, jednak szybko owdowiała. Później starał się o jej rękę sam król Zygmunt August. Zofia ujęła się jednak honorem i… odmówiła wyjścia za mąż za syna człowieka, który odebrał jej matce Mazowsze.
Gdyby Anna dożyła chwili owej rekuzy, cieszyłaby się zapewne taką konfuzją ostatniego Jagiellona…