Świąteczny czas - Boże Ciało - wiara i przesądy
Jak większość świąt i związanych z nimi obrzędów obchodzonych na Kurpiach, tak i to nie jest pozbawione elementów magicznych, korzenie mających zapewne w pogańskim zabobonie.
Boże Ciało to święto obchodzone w drugi czwartek po Zielonych Świątkach. Najważniejszym rytuałem podczas tego święta jest procesja wiernych obchodząca - z kapłanem na czele – cztery specjalnie zbudowane na wolnym powietrzu ołtarze, bogato przybrane zielenią. Tradycja procesji Bożego Ciała jest na Kurpiach żywa do dziś, a powraca zwyczaj uczestniczenia w niej w strojach ludowych, przez co znowu jest niezwykle barwna. I tak jak większość świąt i związanych z nimi obrzędów obchodzonych na Kurpiach, tak i to nie jest pozbawione elementów magicznych, a korzenie mają zapewne w pogańskim zabobonie. Jeszcze do całkiem niedawna istniało przekonanie o magicznej sile gałęzi zdobiących ołtarze. Gospodynie zatykały je w strzechy, co miało chronić dom przed uderzeniem pioruna, włożone do sąsieka miały nie dopuszczać do niego myszy i innych szkodników, zatknięte w zagony z kapustą miały chronić je przed gąsienicami, a ułożone w czterech rogach pola zabezpieczały je przed gradobiciem. Przekonanie to było tak silne, że nawet obecnie, choć już być może głównie dla podtrzymania ładnej tradycji, po przejściu procesji wierni zrywają gałązki i zanoszą je do domów. Oktawa Bożego Ciała W osiem dni po Bożym Ciele na Kurpiach był zwyczaj święcenia wianków uplecionych z ziół i kwiatów, przede wszystkim rozchodnika i krwawnika. Liczba kwiatów musiała być nieparzysta. Wianki takie, po poświęceniu, wieszano w domu i w stodole, a ich rolą było zabezpieczenie zagrody przed wszelkim nieszczęściem.