Lelis - Gospodarstwo Agroturystyczne
Teresa Szymczyk
ul.Szkolna 10
(029) 761 10 52
600 555 061; 606 595 013
Ilość pokoi: 4
Ilość miejsc: 8
Ilość łazienek: 2
Cena noclegu z wyżywieniem: 65 zł
Cena noclegu bez wyżywienia: 30 zł/os
Aktywny wypoczynek:
- Zbieranie runa leśnego (jagody, grzyby, zioła)
- Wycieczki rowerowe
- Wieczory z pieśnią kurpiowską
- Ognisko, grill
Gospodarstwo znajduje się w miejscowości, w której można zwiedzić bardzo interesujący Ośrodek Etnograficzny, w którym zgromadzono ponad 2000 eksponatów obrazujących życie dawnych Kurpiów. Możemy tu zobaczyć przedmioty związane zarówno z ciężką prac codzienną jak i z czasem świątecznym.
Gospodarstwo jest zlokalizowane na obrzeżach wsi, w bezpośrednim sąsiedztwie pięknego lasu. Wprawdzie bezpośrednie otocznie nie daje poczucia przestrzeni - podwórze jest niewielkie, ale dookoła rozciąga się wspaniały bór Puszczy Zielonej.
Pokoje:
Pokoje, które oferuje Pani Teresa są duże i wygodne, urządzone w trosce o wygodę gości. Gospodyni jest osobą głębokiej wiary, więc w każdym z pokoi znajdziemy akcenty religijne.
Mamy do wyboru 3 pokoje: jeden z podwójnym łóżkiem i dwa z pojedynczymi. Istnieje możliwość dostawienia dodatkowego łóżka w każdym pokoju. Pomieszczenia dla gości, tak jak i cały dom są bardzo czyste i wypielęgnowane.
Kuchnia:
Nie ma możliwości samodzielnego przygotowywania posiłków.
Łazienki:
Łazienki urządzone ze smakiem, wyposażone w wanną, umywalką, bidet i wc, bardzo czyste.
Jadalnia:
Jadalnia jest przystosowana do spożywania wspólnych posiłków gospodarzy i gości, jakkolwiek gospodarze nie narzucają się gościom ze swoim towarzystwem. Jest urządzona w stylu rustykalnym, z licznymi akcentami religijnymi.
Na zewnątrz:
Do budynku mieszkalnego przylega niewielkie podwórze. Jest starannie zagospodarowane, udekorowane kwiatami. Znajduje się tam miejsce na ognisko, grill, stół i huśtawka. W bezpośrednim sąsiedztwie piękny las.
Wyżywienie:
Pani Teresa gotuje zgodnie z tradycją kurpiowską. Dzięki temu możemy się przekonać, jak sycąca i jednocześnie zdrowa była dawna kuchnia wiejska. I... jak lubiła desery. Pani Teresa piecze wyśmienite pączki, na które proponujemy ją namówić.
Jak spędzamy czas:
Przede wszystkim zbieramy wszystko, co w lesie rośnie: poziomki, jagody, i grzyby, grzyby, grzyby... Nie musimy się obawiać pomyłki - gospodyni zawsze pomoże nam nie tylko oddzielić grzyby jadalne od trujących, ale poradzi jak najlepiej je przetworzyć i jeszcze udostępni w tym celu własną kuchnię.
Pani Teresa zna się również dobrze na ziołach: potrafi je nie tylko rozpoznać, ale zna również lecznicze właściwości większości ziół rosnących w okolicznych lasach, wie kiedy należy je zbierać i jak przechowywać.